sobota, 1 marca 2014

Mam 6 lat

Urodziny Jasia w tym roku były dosyć hucznie obchodzone. Jan zaprosił zaledwie 25 osób i właściwie wszyscy przyszli. Całe szczęście w tym roku zorganizowaliśmy przyjęcie w sali zabaw, bo w przeciwnym razie sprzątalibyśmy pewnie nasze mieszkanie przez tydzień. 

Zabawa myślę była bardzo udana, a solenizant obdarowany gigantyczną liczbą prezentów. Oto kilka ujęć z imprezy.

Jasiu przyjmuje gości
Szaleństwo w pełni
Tańce 
Goście Jasia
Mamuśki
To jest jakiś obłęd:)
I czas na hasło dnia. Po powrocie z przyjęcia, gdzie Janek przybrał barwy Spidermana, podczas kąpieli i zmywania makijażu, pada taki komentarz: "Kiedyś byłem Spidermanem, teraz jestem Czarnobylem..."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz