Lato w pełni, nadszedł więc czas na kolejną wakacyjną wizytę dziadków z Kołobrzegu.
W sobotę wybraliśmy się w okolice jezior: Thun i Brienz, żeby z miejscowości o tej samej nazwie co drugie z nich, wjechać kolejką Brienz Rothorn Bahn na wysokość 2244 m n.p.m. Początek trasy o długości 7.6 km znajduje się na wysokości 566 m n.p.m., a po drodze do celu jest czternaście mostów i sześć tuneli. Widoczność dopisała, mogliśmy więc podziwiać piękne widoki, m.in. na jedne z najbardziej znanych szczytów Alp Berneńskich: Eiger, Jungfrau i Mönch, czy też wymienione wyżej jeziora, których wody mają magiczny, szmaragdowy kolor. Ze stacji zrobiliśmy sobie jeszcze krótkie spacerki na dwa szczyty położone w pobliżu: Brienzer Rothorn (2350 m n.p.m) oraz Schongütsch (2320 m n.p.m). Podróż powrotna przebiegła bez problemów, oprócz krótkiego przymusowego postoju, spowodowanego przez wyluzowane szwajcarskie kozy :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz