Po miłej wizycie w Nyonie nadszedł czas na prawdziwą przygodę w jaskini Vallorbe. Jaskinię tę odkryto w 1962 roku, a szerszej publiczności udostępniono dopiero 12 lat później. Wejście do jaskini znajduje się przy wypływie rzeki Orbe. Do jej wnętrza prowadzi sztuczny 80-cio metrowy tunel. Jaskinia jest ogromna, a jej bogactwo można podziwiać idąc krętymi ścieżkami. Co ciekawsze fragmenty jaskini są podświetlone. Można zobaczyć przepiękne nacieki jaskiniowe, ogromne stalagmity i stalaktyty, którym natura nadała przedziwne kształty. Przepływają przez nią wody pobliskich jezior, Lac de Joux i Lac de Brenet. Od maja tego roku można podziwiać najwyższą grotę jaskini sięgającą 30 metrów, w której stworzono mini spektakl dla odwiedzających.
W jaskini przez cały rok panuje niezmienna temperatura 10°C, a wilgotność sięga 100%. W związku z tym odczuwalna temperatura była znacznie niższa. Ale nie narzekaliśmy, cieszyliśmy się raczej, że dziadzia-geograf odkrył w przewodnikach takie piękne miejsce do zobaczenia. A zresztą sami zobaczcie jakie natura tworzy cuda: http://www.youtube.com/watch?v=ue17aeWv8OY&feature=related.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz