Przed wyjazdem do parków narodowych Sequoia i Kings Canyon, wyczytaliśmy z Szymonem, że można się tam natknąć na różne dzikie zwierzęta i żeby w związku z tym, nie pozostawiać dzieci bez opieki. Wieczorem przed wyjazdem tłumaczymy Jankowi, że musi się nas trzymać, nie może uciekać itp., ponieważ może spotkać np. pumę. Na tę wiadomość nasz synek, po chwili zastanowienia, odpowiada: "To super, pokażę jej, że ja mam buty z takiej samej firmy" :).
A gdybyście wybierali się kiedyś do amerykańskich parków, to polecamy stronę internetową www.nps.gov - kopalnia wiedzy i wskazówek praktycznych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz